Ukształtowana kobietka bytująca od kilku czy kilkunastu miesięcy w średnim wieku, znająca własną wartość - świadoma siebie, dobrze posługująca się poprawną polszczyzną, była miss naszej ojczyzny pod której producenckie skrzydła swą mądrą i patriotyczną głowę wtulił pewien tuz nad-terminowo goszczący na Uniwersytecie Jagiellońskim :-) , Robert Makłowicz. Raczej Nigella Lawson nie miałaby u mnie darmowej wejściówki na pokazową włoską kolację zakrapianą pyszną cejlońską herbatą spreparowaną na polskie wieczorne seven/nine/lub/eleven/o/clock - ładna i zadbana Waszka gdyby była stanu wolnego - jak najbardziej. :-).