No nie musi być takie oczywiste ;]] tylko musze napisać prace na temat: "Na czym polega świętość Brata Zdrówko" i liczyłem że ktoś mi to przybliży :P
Jak to na czym? Cóż za pytanie! Brat Zdrówko jako jedyny w tym klasztorze był człowiekiem wykonującym dzień w dzień te same czynności, które były zarazem posługą. Dbał o wszystko, siebie zostawiając na sam koniec. Kiedy inni bracia zajmowali się swoimi zapachami, on karmił ich, zwierzęta, zanosił prośby do św. Rocha, sprzątał, gotował etc. Z pogodą ducha (pomijając momenty kiedy klął na ptaki), ze spokojem i z modlitwą. Ot i święty - wytrwał w swojej codzienności znosząc ją z pokorą i godząc się na nią (m.in. na podarte buty i inne niedogodności). Prosiaki Bogu przystawiał do błogosławieństwa, bo same łba zadrzeć nie potrafią :) :) No i nawet ostatnia scena - "przecież ja muszę w piecu rozpalić" :) Mistrzostwo.